 |
|
 |
Dev xD
Sąsiad/ka
Dołączył: 14 Lut 2010 |
Posty: 1429 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: Shoujo |
|
 |
Wysłany: Pon 14:58, 26 Kwi 2010 |
|
 |
|
 |
 |
u mnie w sali od ang na ławce jest narysowany wielki kutas XD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Eyris
Tatuś
Dołączył: 17 Lut 2010 |
Posty: 6937 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: KAŁAI PLEJS Płeć: Shoujo |
|
 |
Wysłany: Pon 18:42, 26 Kwi 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Zapamiętam sobie ten patent ^^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Dev xD
Sąsiad/ka
Dołączył: 14 Lut 2010 |
Posty: 1429 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: Shoujo |
|
 |
Wysłany: Wto 12:24, 27 Kwi 2010 |
|
 |
|
 |
 |
no i ja akurat siedze przy tej ławce xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Freaky
Sąsiad/ka
Dołączył: 07 Mar 2010 |
Posty: 305 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Warszawa Płeć: Shoujo |
|
 |
Wysłany: Wto 10:35, 10 Sie 2010 |
|
 |
|
 |
 |
W mojej szkole wszędzie (na ławkach) są jakieś napisy lub rysunki.
Najczęściej coś obraźliwego.
Zastanawiam się czasem czy te wszystkie dzieciaki mają pojęcie co znaczy to trudne słowo - "szacunek".
Co najdziwniejsze - nie szanują drugiego, a sami chcą być szanowani. To się nie godzi...
Naprawdę nie wiem co da napisanie np. "Anka M. z IIIa to szmata".
I założę się, że chodzi tylko o odbitego chłopaka. Rzeczywiście, istna tragedia.
Sto razy bardziej wolę teksty jakichś durnych piosenek. Sama czasem coś takiego nabazgrzę, ale moja muzyka jest jedyną słuszną, więc to w ogóle inna sprawa. :"D
Hm, swoją drogą - niedługo będzie wrzesień.
Chce wam się wracać do szkoły? Bynajmniej nie mam tu na myśli powrotu do nauki.
Koledzy, ulubieni nauczyciele? ; > Cokolwiek...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Eyris
Tatuś
Dołączył: 17 Lut 2010 |
Posty: 6937 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: KAŁAI PLEJS Płeć: Shoujo |
|
 |
Wysłany: Wto 11:24, 10 Sie 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Nie chcę iść do szkoły. Nie mam tam jakiś wielkich przyjaciół bym chciała tam iść. W ogóle ta świadomość... "ten pierwszy września i kolejny rok więzienia... Ne ma odwrotu..."
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Freaky
Sąsiad/ka
Dołączył: 07 Mar 2010 |
Posty: 305 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Warszawa Płeć: Shoujo |
|
 |
Wysłany: Wto 13:19, 10 Sie 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Ja tylko mam nadzieję, że nauczycielka od j. angielskiego nie zniechęci mnie i będę mogła uczyć się czegoś nowego, a nie ciągle tego samego, jak to było w gimnazjum. ; x
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Freaky
Sąsiad/ka
Dołączył: 07 Mar 2010 |
Posty: 305 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Warszawa Płeć: Shoujo |
|
 |
Wysłany: Śro 16:43, 11 Sie 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Ale NIE KAŻDY zaczyna nową szkołę i inni mogą się wypowiedzieć na ten temat, prawda?
Poza tym często jest tak, że do nowej szkoły idzie się z kimś, kogo się zna...
BTW. było nie zdać - nie musiałabyś wtedy zmieniać szkoły. ;3 Albo wybrać sobie gimnazjum + liceum w jednym budynku. Prawdopodobieństwo trafienia na tego samego nauczyciela jest duże, a pewnie sporo osób z gimnazjum wybrałoby właśnie to liceum.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Xis
Mamusia
Dołączył: 14 Lut 2010 |
Posty: 5912 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: zgadnij Płeć: Shoujo |
|
 |
Wysłany: Czw 8:58, 12 Sie 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Ale ja wybierałam szkoły te, które są najbliżej mnie. I NIKT Z MOJEJ KLASY NIE IDZIE ZE MNĄ DO LICEUM. Ale za to w równoległej klasie będzie jedna dziewczyna, którą chodziłam do klasy przez rok (w trzeciej klasie podstawówki).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Freaky
Sąsiad/ka
Dołączył: 07 Mar 2010 |
Posty: 305 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Warszawa Płeć: Shoujo |
|
 |
Wysłany: Czw 18:15, 12 Sie 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Nie widzę sensu w wybieraniu szkół jak najbliżej.
Zakładając, że żadna nie pasuje i jest do dupy, że się tak brzydko wyrażę, to po co do którejś z nich iść? Nie lepiej trochę dojechać, a mieć lepiej?
Przynajmniej koło mnie wszystkie są do odrzucenia. O językowych nie mam co myśleć, bo to jest już pewnie na takim konkretnym zadupiu, a nawet jeśli nie, to pewnie bardzo dużo osób się tam zgłasza...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Freaky
Sąsiad/ka
Dołączył: 07 Mar 2010 |
Posty: 305 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Warszawa Płeć: Shoujo |
|
 |
Wysłany: Sob 9:25, 14 Sie 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Z takim podejściem nie pójdziesz na studia, bo będzie za daleko.
Do pracy też zbyt daleko. Chyba że będziesz zamiatać chodniki na swoim osiedlu...
Chociaż to tym razem pewnie zbyt męcząca praca dla niektórych. ; ]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Xis
Mamusia
Dołączył: 14 Lut 2010 |
Posty: 5912 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: zgadnij Płeć: Shoujo |
|
 |
Wysłany: Nie 21:08, 15 Sie 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Praca i studia a szkoła to coś zupełnie innego. Ja mieszkam na takim zadupiu, że wszędzie mam daleko, więc muszę wybierać szkoły, które są najmniej daleko. A poza tym gdybym poszła do szkoły gdzieś bardziej daleko to tata by mnie nie podwoził i musiałabym wstawać o piątej czy którejś, żeby dojechać autobusem/tramwajem. A jak będę na studiach to pewnie już będę miała własne prawo jazdy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Eyris
Tatuś
Dołączył: 17 Lut 2010 |
Posty: 6937 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: KAŁAI PLEJS Płeć: Shoujo |
|
 |
Wysłany: Pon 13:15, 16 Sie 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Ja wstaje o 5:30 i nie narzekam. Do szkoły muszę dojeżdżać do Zielonej Góry dwoma autobusami z czego jeden jest zawsze potężnie zatłoczony, że można go nazwać "ludzie.rar". To jest żywioł! Ja to uwielbiam! No dobra...zimą nie za bardzo...
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Eyris dnia Pon 13:15, 16 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
Xis
Mamusia
Dołączył: 14 Lut 2010 |
Posty: 5912 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: zgadnij Płeć: Shoujo |
|
 |
Wysłany: Pon 13:59, 16 Sie 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Ale ja jestem sową. Mogę w nocy nie spać do nie wiadomo której, ale najchętniej wstawałabym po południu (tylko, że i tak w wakacje wstaję o 9:30, bo tata wychodzi do pracy i mam wolny komputer, oh yeah).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Freaky
Sąsiad/ka
Dołączył: 07 Mar 2010 |
Posty: 305 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Warszawa Płeć: Shoujo |
|
 |
Wysłany: Śro 19:32, 18 Sie 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Hm, ja najczęściej zasypiam nad ranem, bo mam lekkie problemy z tym związane i przewalam się z boku na bok, aż w końcu łapię za mp4. ^^"
Do szkoły wstawałam o 6:00 i jakoś szło. Najgorzej jest przez pierwsze dziesięć minut. Później lejesz na łeb lodowatą wodę i normalnie funkcjonujesz. xD
Co prawda przez taką niesamowitą ilość snu boli mnie ciągle łeb (mam nadzieję, że to przez to ._.") i jestem bardziej nerwowa, ale cóż - trzeba żyć, nie? :3
Co do prawa jazdy - ja jestem okropnie nerwowym człowiekiem i jak coś mnie na ulicy zdenerwuje, to będę gotowa zabić. Żeby nie porysować mojego ślicznego autka, wyjdę z niego i rzucę się na kogoś z siekierą. Z miejsca mnie uniewinnią, bo nie od dziś wiadomo, że Polacy to skończeni debile i lubią wkurzać innych. xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Eyris
Tatuś
Dołączył: 17 Lut 2010 |
Posty: 6937 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: KAŁAI PLEJS Płeć: Shoujo |
|
 |
Wysłany: Śro 20:10, 18 Sie 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Pani z angielskiego poleca wszystkim robić prawo jazdy. Nie bo...
-lubię jeździć autobusem ^^
-jestem leniwa a zrobienie prawa jazdy wymaga wysiłku podobnego do nauki na matematykę...
-mogłabym wejść w trans podczas słuchania muzyki w samochodzie i tym samym spowodować wypadek, albo stracić życie
Nie ma to jak "dojrzałe" podejście ^^
ale jest spora grupka osób, która dojeżdża do szkoły własnym samochodem. Są to zazwyczaj maturzyści. Tylko jak wracam ze szkoły to im zazdroszczę...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Xis
Mamusia
Dołączył: 14 Lut 2010 |
Posty: 5912 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: zgadnij Płeć: Shoujo |
|
 |
Wysłany: Śro 22:22, 18 Sie 2010 |
|
 |
|
 |
 |
"Później lejesz na łeb lodowatą wodę i normalnie funkcjonujesz. xD" - OMG, ja rano nie mam siły, żeby pod prysznic pójść (nie patrzcie się tak, przecież szoruję się co wieczór). Wstawałam do szkoły o siódmej, do pół do ósmej leżałam i nie mogłam się podnieść, potem szybko śniadanie i ubranie się i zwykle byłam na ostatnią chwilę (o ósmej piętnaście się u nas w gimnazjum lekcje zaczynały), chyba, że z tatą mieliśmy pecha i trafialiśmy na wszystkie czerwone światła.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Eyris
Tatuś
Dołączył: 17 Lut 2010 |
Posty: 6937 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: KAŁAI PLEJS Płeć: Shoujo |
|
 |
Wysłany: Czw 10:58, 19 Sie 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Chyba mam jakąś zdolność do budzenia się. Albo nie śpię już długi czas przed tym, zanim mama mnie obudzi, albo budzi mnie i ja od razu budzę się do życia. ale nigdy nie chce mi się pakować wcześniej wieczorem i to sprawia że rano idzie na to dużo czasu. Potem idę zazwyczaj w ciemnościach na przystanek i zapuszczam jakąś muzyczkę (zazwyczaj zaczynam dzień od utworu "Forever Now" Tokio Hotel XD). Autobus podjeżdża zazwyczaj dwie minuty po tym jak stanęłam na przystanku. tylko dwa razy się spóźniłam.
Ja po prostu nie jestem typowym śpiochem. Wstaję, bo szkoda życia ^^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 7
|
|
|
|  |